Książkę dostałam w prezencie od kuzynki. Pochłonęła mnie całkowicie. Nie dałam rady przeczytać jej jednym tchem, bo posiada 672 strony. Musiałam rozłożyć ją na dwa dni.
Przeplatają się i łączą dwa światy.
Współczesność. Ana pracuje w Muzeum Prado w Madrycie. Jej mąż Konrad jest niemieckim kolekcjonerem sztuki. W jego ręce trafia list z II wojny światowej, który naprowadza go na ślad tajemniczego obrazu. Za namową męża Ana wyrusza w podróż, by odnaleźć obraz. Nie były to łatwe i przyjemne poszukiwania. Obraz był pilnie strzeżony, a poszukujący go niebezpieczni. Jej prześladowca, nie przebierał w środkach i za wszelką cenę chciał ją wyeliminować. Miała też obrońcę, który pozostawał w cieniu. Odkryła niezwykłą prawdę, która zaważyła na jej dotychczasowym życiu. Komu wierzyć? Komu można zaufać? Do końca nie była pewna…
Paryż. Okupacja niemiecka. Major SS Georg von Berghein dostaje rozkaz , by odnaleźć obraz Giorgionego „Astrolog”. Hitler jest przekonany, że obraz kryje wielki sekret i odnalezienie go staje się jego obsesją. Poszukiwania prowadzą do Żydówki – Sarah Bauer. Emocje sięgają zenitu. Rozkaz i zakazana miłość…Którą drogą iść, co wybrać? Czy miłość do Żydówki nie będzie jego wyrokiem?
Wszystko co tajemnicze, nieosiągalne, nieodkryte przyciąga nas jak magnes.
Fakty historyczne, fikcyjne wątki, intrygujące zagadki a do tego nagłe zwroty akcji. Czego można więcej chcieć?
PogaduchyMagduchy 
Skomentuj