10. 02. 1998 r. Wiersz napisałam dla chłopaka, który mi się bardzo podobał. Dałam mu go, jako walentynkę. Od 17 lat jesteśmy małżeństwem...a od 20 lat razem ❤ Wiem, że jesteś tam... po drugiej stronie szczęścia. Jedno Twoje spojrzenie, jeden uśmiech, jedno słowo wystarczą mi... Spójrz na mnie, być może ostatni już raz. Uśmiechnij... Czytaj dalej →
„Dwa oblicza”
Znam ludzi, którzy są ideałami...oczywiście w ich opinii i mniemaniu, bo ja mogłabym dużo im zarzucić. Każdy z nas ma dwa oblicza... Zacznijmy od tego, że ja do ideałów się nie zaliczam. Mam więcej wad niż zalet i jestem tego świadoma. Największą moją niedoskonałością jest to, że nie potrafię ukrywać uczuć. Jeśli jestem zła, to... Czytaj dalej →