Prosiłaś
bym była
przy tobie
trwała.
Prosiłaś
bym czynem
i słowem
cię wspierała.
Prosiłaś
więc byłam
dużo poświęciłam
dużo straciłam
byłam…
A ty
zabiłaś wszystko
w co wierzyłam.
22.03.2022 r.
Zdjęcie własne.
Prosiłaś
bym była
przy tobie
trwała.
Prosiłaś
bym czynem
i słowem
cię wspierała.
Prosiłaś
więc byłam
dużo poświęciłam
dużo straciłam
byłam…
A ty
zabiłaś wszystko
w co wierzyłam.
22.03.2022 r.
Zdjęcie własne.
Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.
Taką „przyjaciółkę” również miałem. Poświęciłem jej 5 lat życia… Jak się okazało były to zmarnowane lata… Ale cóż, człowiek całe życie uczy sie rozumu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No cóż, nie ona pierwsza i nie ostatnia. Przeboleje i to…Jak to Stasiu mówią, każda osoba postawiona na naszej drodze jest nam dana po „coś”, jest naszą lekcją. Szkoda, że te lekcje uczą nas nieufności i dystansu do drugiego człowieka 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przy okazji lecząc nas ze złudzeń odnośnie ludzi…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja też miałam taką „przyjaciółkę”. Po kilkunastu latach wbiła mi „sztylet w plecy”. O naiwności ludzka… Wciąż uczę się ludzi i przede wszystkim, by nie mierzyć ich własną miarą oraz nie tworzyć złudzeń.
Pozdrawiam cieplutko ☀️
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam wrażenie, że coraz trudniejsze stają się relacje międzyludzkie, a może to ja się zmieniłam i widzę więcej niż bym chciała?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U mnie to akurat zwykle jest tak, że wyobrażam sobie więcej niż tak naprawdę jest. Trochę jak u Ani z Zielonego Wzgórza. A każdy czasem ma trudniejsze momenty, jeden potrzebuje się tym dzielić, drugi zamyka w sobie. Wyrastamy w różnych środowiskach, wychowani na inaczej rozumianych wartościach. Czasem po latach okazuje się, że nie ten przyjacielem, kto milutki, czasem przyjacielem okazuje się być ten szorstki. Nie zawsze moje dobro jest równoznaczne z czyimś dobrem. Takie frazesy ale jednak prawdziwe. Relacje bywają trudne, tą przysłowiową beczkę soli trzeba zjeść. Ja też nie zawsze rozumiem drugiego człowieka, też mogę być odbierana różnie ale nie krzywdzę. Jeśli ktoś krzywdzi świadomie, to na to brak mi słów. Wrażliwcy mają ciężko. Ciężko odkleić się od oczekiwań i zachować przy tym miękką skórę. Ale mnie życie nauczyło liczyć na siebie a w trudnych momentach pojawia się znikąd pomocna dłoń. Czy to przyjaciel? Nie wiem, nie chcę już tak określać nikogo. Świadomie wyrządzona krzywda, u mnie przekreśla związki, natomiast błędy popełniamy wszyscy. Dziecko moje mnie tego nauczyło, wybaczania emocjonalnej wredoty 😊
PolubieniePolubienie
Nie mam żadnych już przyjaciółek. Za bardzo bolało, a więc nigdy więcej.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja już też nie szukam, i chyba nawet nie chcę
PolubieniePolubienie
I chyba słuszna decyzja.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na chwilę obecną myślę, że tak
PolubieniePolubienie
Ludziom teraz jakoś mniej wierzę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chyba każdy trafia w swoim życiu na taką „przyjaciółkę lub przyjaciela”.. Czasem dajemy z siebie wiele, a zostajemy ze złamanym sercem. Choć mimo wszystko warto wierzyć w ludzi, by nie przegapić tych wartościowych i z dobrym sercem..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moje znajomości zweryfikował czas i doświadczenia życiowe. Jedni nie wytrwali przy mnie jak miałam ciężki okres w życiu i trochę zaniemogłam, inni odeszli jak zaczęłam się realizować i odniosłam mały sukces… No cóż takie życie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Utarło się (czemu nie wiem), że rymy czasownikowe, to najgorszy typ rymów w poezji. Wnioski należą do ciebie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W takim razie muszę popracować nad rymami. Dziękuję za sugestię. Podziwiam Twoja twórczość i uwagę wezmę sobie do serca. Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Powodzenia! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie