Wychowałam się w domu wielopokoleniowym, gdzie wiara i tradycja były świętością. Od dziecka wpajano mi wartości religijne i moralne. To było dobre wychowanie...Pamiętam, że w moim domu zawsze przewijał się temat proroctw Królowej ze Sabby. Słuchałam ich z wielkim zainteresowaniem i fascynacją przeplataną strachem... Księgę dostałam od babci, w moim domu był ona "od zawsze",... Czytaj dalej →