O marzeniach trzeba mówić głośno, może wtedy usłyszy je osoba, która postanowi je spełnić. W ubiegłym roku znajoma obchodziła 40-ste urodziny, mąż zrobił jej prezent niespodziankę i zaprosił na imprezę gościa specjalnego - Zenka Martyniuka. Podczas rozmowy w domu powiedziałam, że Zenka to może nie koniecznie, ale Pawła Domagałę to chętnie bym poznała. Za kilkanaście... Czytaj dalej →