„Kusicielka”

31. 01. 2018 r.

Zakazany owoc

najlepiej smakuje

a grzech jest taki słodki.

 

I choć rozsądek się buntuje

a wiara zamyka oczy

zgorszona i zawstydzona.

 

To ja kuszę i uwodzę

jak ćma, która wie

że na pewno spłonie.

 

Spojrzeniem zachęcam

niby niewinnym

a perfidnie bezwstydnym.

 

Bawimy się flirtem

balansując na krawędzi

logiki i umiaru.

 

 

6 myśli w temacie “„Kusicielka”

Add yours

Dodaj komentarz

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Up ↑