Kwiaty i ogród to moja miłość i pasja. Tu też dużo zawdzięczam mojej babci. Była kwiaciarą tak jak ja. Babcia zawsze mi mówiła, że powinnam iść do szkoły ogrodniczej, ale ja nie…Chciałam być policjantką, misjonarką, psychologiem…ale nie ogrodnikiem. I kto miał rację? Pamiętajcie, żeby zawsze słuchać się starszych.
Służę radą i pomocą. Jako takie doświadczenie mam, ukończyłam kurs o projektowaniu i pielęgnacji ogrodów. Ale teoria ma się czasami nijako do praktyki.
Skomentuj